Możliwe, że banalnie zabrzmi dla ciebie stwierdzenie, że w świetle prawa małżonkowie mają równe prawa i obowiązki, bo to dość oklepany frazes, który słyszy się na każdym kroku. Ale czy zastanawiałaś/-eś się kiedyś, co tak właściwie należy do tych praw i obowiązków i co z nich wynika?
Tak naprawdę, to poza jakimś tylko wyobrażeniem na ten temat, to nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby ktoś uświadamiał przyszłych małżonków o ich prawach i obowiązkach wynikających z mocy prawa… No, może na jakichś nauczkach przedmałżeńskich, ale one chyba mają trochę inny wydźwięk. Zapewne wiesz, że istnieje coś takiego, jak Kodeks rodzinny i opiekuńczy, który reguluje wiele spraw związanych z rodziną. To właśnie tam, są przedstawione małżeńskie prawa i obowiązki.
Prawa i obowiązki pojawiają się wraz z zawarciem związku małżeńskiego. To właśnie ten kodeks, gwarantuje małżonkom równość zarówno praw, jak i obowiązków.
A ty znasz swoje prawa? Przyjrzyjmy się im zatem.
Uprawnieniami małżonków są: rozstrzyganie o istotnych sprawach rodziny, korzystanie ze wspólnego mieszkania, wspólnych rzeczy, z majątku współmałżonka i wypracowanych przez niego środków finansowych, możliwość wzajemnej reprezentacji – w określonych przypadkach. Z kwestii bardziej przyziemnych, aczkolwiek jak niezwykle ważnych, to przysługuje im prawo do wzajemnego szacunku i możliwości uzyskania pomocy od współmałżonka.
Czy te wszystkie określenia nam coś mówią? Raczej na pierwszy rzut oka – niewiele. Spróbujmy więc sobie wyjaśnić, o co w tym wszystkim chodzi.
Mówiąc o rozstrzyganiu o istotnych sprawach rodziny, mamy na myśli wspólne podejmowanie decyzji względem siebie samych, ale także rodziny, którą zdecydowali się założyć. Na zakres istotnych spraw rodziny składają się różne sprawy, m.in. sprawy spoza życia codziennego, do których zaliczymy: np. wybór imion dla narodzonych dzieci, podjęcie decyzji o adopcji dziecka. Do tych spraw należeć również będą kwestie majątkowe czyli np. podjęcie decyzji o zakupie mieszkania, wybudowaniu domu czy rozdysponowania wspólnych oszczędności. Każdy z małżonków ma za to przywilej samodzielnego podejmowania decyzji w sprawach z zakresu z życia codziennego czyli generalnie sprawach „nie (tak bardzo) istotnych” :). Małżonkowie mogą również samodzielnie podejmować decyzje istotne, ale w takich sprawach, które nie dotyczą rodziny.
Warto jednak podkreślić, co można zrobić w przypadku, gdy małżonkowie na jakiejś płaszczyźnie nie znajdują porozumienia? Mogą się wtedy zwrócić do sądu o pomoc w rozstrzygnięciu kwestii spornej. Może to i dobre rozwiązanie, ale już widzę, jak udane musi być małżeństwo, które „trudne sprawy” załatwia przez sąd. 😉
Kolejnym prawem małżonków jest korzystanie ze wspólnego mieszkania i przedmiotów urządzenia domowego, które polega na tym, że w przypadku, gdy jeden z małżonków ma uprawnienie do korzystania z mieszkania, to oznacza, że drugi małżonek ma takie samo prawo do korzystania z niego. Musi jednak występować cel, którym jest zaspokojenie potrzeb rodziny. Czyli w przypadku, gdy Mieszkanie będzie wynajmowane, wtedy nie będzie ono służyło zaspokajaniu potrzeb rodziny i małżonek nie będzie miał do niego prawa. Nie wolno tego prawa mylić z nabyciem prawa majątkowego do mieszkania, bo do tego nie do chodzi czyli majątek drugiego z małżonków się nie zwiększa. Uprawnienie to pojawia się wraz z zawarciem związku małżeńskiego i ustaje także wraz z ustaniem małżeństwa lub orzeczeniem separacji.
Zawarcie małżeństwa uprawnia – oprócz korzystania z mieszkania – także do korzystania z przedmiotów urządzenia domowego. Tutaj znowu pojawia się warunek zaspokajania przy ich pomocy potrzeb rodziny. W tym przypadku uprawnienie do korzystania nie jest równoznaczne z nabyciem własności. Uprawnienie to powstaje wraz z zawarciem małżeństwa i ustaje w przypadku jego ustania i gdy zostaje orzeczona separacja. Jeśli przedmiot zmieni swoje przeznaczenie i nie będzie w dalszym ciągu służył zaspokajaniu potrzeb rodziny, wtedy też to uprawnienie przestanie obowiązywać.
Przepisy nadają małżonkom możliwość wzajemnej reprezentacji. Jest to przedstawicielstwo, które nie wymaga specjalnego (dodatkowego) pełnomocnictwa, gdyż te wynika z ustawy. Aby jednak móc się nim posługiwać, muszą wystąpić łącznie trzy warunki. Po pierwsze małżonkowie muszą pozostawać we wspólnym pożyciu. Po drugie musi wystąpić przemijająca przeszkoda tzn. jedne z małżonków tymczasowo nie będzie mógł sprawować zarządu majątkiem i po trzecie małżonek, którego dotyczy przeszkoda nie powinien wyrazić względem działania drugiego sprzeciwu, co do tego zarządu. Jeśli te warunki zostaną spełnione, to małżonek reprezentujący będzie mógł m.in. pobierać należności przypadające małżonkowi, zarządzać samodzielnie wspólnym majątkiem, a nawet osobistym swojego małżonka i zarządzać jego firmą. Warto podkreślić, że sprzeciw współmałżonka będzie skuteczny względem osób trzecich, tylko wtedy, gdy ta osoba o tym sprzeciwie wiedziała, więc generalnie trzeba uważać ;).
Przerobiliśmy już tę przyjemniejszą część, jaką są prawa, to teraz przejdźmy do obowiązków. Jakie zatem małżonkowie mają względem siebie obowiązki? Do obowiązków małżonków należą:
- wspólne pożycie,
- wzajemna pomoc,
- wierność,
- wzajemna lojalność,
- przyczynianie się do zaspokajania potrzeb rodziny,
- wzajemna reprezentacja w razie przemijającej przeszkody dotyczącej jednego z małżonków i
- współdziałanie dla dobra rodziny, którą przez swój związek założyli.
Jednym z obowiązków jest obowiązek wspólnego pożycia, którego znaczenie może wydawać się banalne na pierwszy rzut oka, ale czy wszyscy wiedzą, o co tak naprawdę w tym chodzi, to nie wiem. Generalnie ten obowiązek jest istotą i celem samego małżeństwa. Na wspólne pożycie składają się 3 więzi – gospodarcza, duchowa (emocjonalna) i fizyczna. Więzią gospodarczą jest wspólne zamieszkanie, wspólne podejmowanie decyzji finansowych i majątkowych, wspólne dysponowanie środkami, dzielenie się obowiązkami domowymi itp. Więzią duchową jest darzenie się wzajemnym uczuciem, wykazywanie się szacunkiem do współmałżonka, potrzeba bliskości, lojalności, troski itp. Więzią fizyczną jest pożycie fizyczne czyli współżycie seksualne, które jest równie istotne, co pozostałe więzi.
Pożycie małżeńskie będzie również istniało nawet, gdy nie wszystkie z więzi zostaną nawiązane przez małżonków, np. małżonkowie nigdy ze sobą nie zamieszkają, ale wszystkie inne powstaną. Pożycie w dalszym ciągu będzie uznawane za istniejące, gdy nie wszystkie z nich będą utrzymywane. Np. z powodu choroby jednego z małżonków, przestaną ze sobą współżyć, nie będzie to oznaczało jeszcze rozpadu wspólnego pożycia, bo przecież wszystkie pozostałe będą dalej utrzymywane.
Małżonkowie mają obowiązek współdziałać dla dobra rodziny, to znaczy, że powinni wspólnie podejmować działania zmierzające do zapewnienia stworzonej przez nich rodzinie najlepszych warunków. Oczywiście, chodzi tutaj o pozyskiwanie środków na utrzymanie rodziny, podział obowiązków, troskę i dbanie o gospodarstwo domowe, wspólne zasady wychowywania dzieci itp.
Kolejnym obowiązkiem jest przyczynianie się do zaspokajania potrzeb rodziny polegające na tym, że każdy z małżonków ma obowiązek przyczyniać się do zaspokajania potrzeb swojej rodziny według swoich sił oraz swoich możliwości zarobkowych i majątkowych. Chodzi o to, że każdy z małżonków powinien starać się pozyskiwać środki adekwatnie do swoich możliwości. Co oznacza, że nie każdy musi wyłożyć taką samą kwotę na utrzymanie rodziny. Co więcej, nie muszą to być w ogóle środki finansowe. Do zaspokajania potrzeb rodziny potrzebne są przecież także osobiste starania poczynione w związku z wychowaniem dzieci lub polegające na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Czynności te mogą wypełniać ten obowiązek częściowo lub w całości, a tym samym zastępować wkład finansowy.
Należy pamiętać, że w sytuacji, gdy małżonek nie będzie wypełniał swojo obowiązku, to znowu drugi może zwrócić się o wsparcie do sądu. Wtedy sąd może nakazać, aby wynagrodzenie za pracę czy też inne należności tego małżonka były w całości lub części przekazywane do rąk drugiego z współmałżonków. Warunkiem do tego jest pozostawanie małżonków we wspólnym pożyciu. W przypadku ustania pożycia w trakcie trwania nakazu, o przekazywaniu całości bądź części środków nakaz będzie trwał nadal, ale każdy z małżonków będzie mógł zwrócić się do sądu z winsokiem o zmianę lub uchylanie tego nakazu.
A jak wygląda sytuacja u was? Jak dzielicie swoje prawa i obowiązki? Wiedzieliście, że małżonkowie względem siebie mają prawa i obowiązki? Piszcie w komentarzach.
Napiszcie proszę, czy decydując się na małżeństwo, wiedzieliście o tym, jakie są Wasze prawne prawa i obowiązki? Czy przed zdecydowaniem się na małżeństwo rozważaliście jakie są za i przeciw?
Photo by Sweet Ice Cream Photography on Unsplash